Gramatyka w głowie

0
21

Czy słynny amerykański językoznawca Noam Chomsky miał rację, że człowiek rodzi się ze znajomością gramatyki? Zespół neurobadaczy z New York University znalazł nowe przesłanki przemawiające za tym, że tak.

Czy znajomość gramatyki nabywamy we wczesnym dzieciństwie, czy może rodzimy się już znając jej wspólne dla wszystkich języków​​ podstawy? Odpowiedź na to pytanie stanowi od przeszło pół wieku jeden z podstawowych sporów we współczesnej nauce o języku. Większość psychologów i neurobadaczy uważa, że nasz umysł zapamiętuje konstrukcje językowe, jakie docierają do nas z zewnątrz, następnie opierając się na „obliczeniach statystycznych” wyodrębnia reguły, po czym sobie je przyswaja.

Konkurencyjny model (którego zwolennicy rekrutują się głównie spośród językoznawców) zakłada, że sama statystyka nie pozwoliłaby nam poznanie reguł pozwalających na posługiwanie się nieograniczonym systemem, jakim jest  język, i dlatego musi istnieć „gramatyka wewnętrzna”, z którą przychodzimy na świat. Teorię tę sformułował słynny amerykański językoznawca Noam Chomsky w niemniej słynnej książce Syntactic Structures wydanej w 1957 roku. Według Chomsky’ego, fakt, że jesteśmy w stanie zrozumieć poprawne gramatycznie, ale pozbawione sensu zdanie: „Bezbarwne zielone idee wściekle śpią” (ang. Colorless green ideas sleep furiously) dowodzi, że z gramatyką musieliśmy już urodzić, ponieważ nigdy wcześniej nie mogliśmy usłyszeć połączonych ze sobą słów składających się na to zdanie i stąd, opierając się tylko na analizie statystycznej, bylibyśmy bezradni w jego interpretacji.

Próbę roztrzygnięcia sporu o źródła znajomości gramatyki podjął David Poeppel, profesor na wydziale psychologii w New York University. Wnioski, jakie przyniosło przeprowadzone przez niego – za pomocą metod neuroobrazowania – badanie, wspierają dość niepopularną wśród psychologów i neurobadaczy teorię Chomsky’ego. – Nasze badania neurofizjologiczne potwierdzają słuszność tej teorii: jesteśmy w stanie odcyfrować znaczenie ciągu słów, dlatego, że nasz mózg grupuje jego elementy zgodnie z pewną hierarchią – a proces ten świadczy o istnieniu „wewnętrznej gramatyki” – mówi Poeppel.

Badanie zaprojektowane przez Poeppela i jego zespół miało na celu sprawdzić, jak jednostki mowy (tj. słowa, frazy czy zdania) są  przetwarzane w mózgu w trakcie słuchania wypowiedzi. W tym celu przeprowadzono serię eksperymentów przy użyciu dwóch metod obrazowania pracy mózgu magnetoencefalografii (MEG) oraz elektrokortykografii ( EcoG).

Uczestnikom badania odtwarzano zdania w języku mandaryńskim i angielskim, zaprezentowane w ten sposób, aby słuchacze nie byli w stanie wychwycić żadnego związku pomiędzy melodią zdania a kolejnością słów: słowa w ramach zdań zostały połączone tak, aby związki pomiędzy nimi nie odzwierciedlały żadnej statystycznej prawidłowości; w ramach zdań przerwy pomiędzy wyrazami miały identyczną długość; niektóre z tych zdań miały sens (np. Nowy Jork nigdy nie śpi „New York never sleeps,” dzięki kawie nie zasypiam „Coffee keeps me awake”), inne nie (np. Różowe zabawki ranią dziewczynki „Pink toys hurt girls”); część z nich miała poprawną budowę gramatyczną, inne nie.

Taka konstrukcja eksperymentu pozwalała dowiedzieć, w jaki sposób i w jakiej kolejności mózg śledzi kolejne poziomy abstrakcji językowej – sekwencję wyrazów (np. wściekle zielone śpią bezbarwne); frazy („wściekle śpią”, „zielone idee”) i zdania („Bezbarwne zielone idee wściekle śpią”), gdy zostaną one pozbawione różnego rodzaju wskazówek, które zazwyczaj pomagają nam w interpretacji mowy.

Wyniki badania wskazują, że trzy komponenenty mowy, czyli słowa, frazy, zdania, są przez mózg analizowane oddzielnie, w sposób, który odzwierciedla hierachię między nimi.

Ponieważ bardzo uważnie zaprojektowaliśmy warunki eksperymentalne, kontrolując wszystkie statystyczne i dźwiekowe wskazówki mogące mieć wpływ na to jak przetwarzamy język, możemy wyciągnąć wniosek, że sposób, w jaki przetwarzamy gramatykę jest niezależny od doświadczenia językowego – wyjaśnia Poeppel. – Nasz mózg koncentruje się na każdym słowie zanim zacznie przetwarzać znaczenie fraz i zdań. Świadczy to o tym, że przetwarzamy mowę korzystając z wewnętrznej gramatyki. Jest to dość kontrowersyjny wniosek z punktu widzenia współczesnej nauki, ponieważ pogląd, że budujemy wypowiedzi za pomocą struktury opartej na abstrakcyjnej i hierarchicznej gramatyce jest niepopularny.

Karol Chlipalski

Źródło: Nai Ding, Lucia Melloni, Hang Zhang, Xing Tian, David Poeppel. Cortical tracking of hierarchical linguistic structures in connected speech. Nature Neuroscience, 2015; DOI: 10.1038/nn.4186

Serwis Wszystko o dwujęzyczności jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Uniwersytetu Waszawskiego. Utwór powstał w ramach zlecania przez Kancelarię Senatu zadań w zakresie opieki nad Polonią i Polakami za granicą w 2016 roku. Zezwala się na dowolne wykorzystanie utworu, pod warunkiem zachowania ww. informacji, w tym informacji o stosowanej licencji, o posiadaczach praw oraz o zleceniu zadania publicznego przez Kancelarię Senatu oraz  przyznaniu dotacji na jego wykonanie w 2016 r.”.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj